Look - Cold Water




   Dzisiaj pokażę Wam looka, którego zrobiłam już jakiś dłuższy czas temu. Nawet miałam jeszcze blada skórę, heh. Nie jest on jakiś najpiękniejszy, ale może ktoś się zainspiruje, może ktoś kupi - nie wiem. To już Wasz wybór.
   Zapraszam do oglądania oraz czytania :)




   Oto i look. Jakoś kiedyś bardziej mi się podobał haha. Nie jestem pewna czy kiedyś go nie pokazywałam... Chyba nie. W każdym razie tak jak pisałam wyżej - nie jest on szczególnie piękny. Raczej wątpię, że komuś może się bardzo spodobać, ale ludzie są różni, tak samo jak każdy ma inny gust i jednemu może się spodobać, a drugiemu nie. Przechodząc do opisu... Look jest w stylu sportowo - skate'owy. Włosy są związane w kucyka, lekko pokręcone. Gdzieniegdzie obok twarzy znajdują się kosmyki. Na głowie mamy czapkę z E, czyli coś, co chciała każda dziewczyna. To znaczy prawie każda. Nie wiem, czy to dobrze czy źle, że twórcy dali nam ją do normalnego kupienia. W sumie była ona tak jakby unikatem dla dziewczyn i można było o nią trochę powalczyć, no ale cóż. Jest to jest, użyłam bo fajnie się tu skomponowała. Bananowy top jest przykryty sweterkiem, który jest w chabrowym (chyba, lol) kolorze. W sumie to dziwna ta barwa, ale ładna. Niżej mamy również bananowe spodenki z tym chabrowym kolorem koronki. Na nodze, aby nie było pusto, znajduje się rozległy tatuaż na boku. Na nogach są trampki. Sznurówki mają różne kolory, bo tak jest ciekawiej. 
   Wiecie co...... Dopiero ogarnęłam, że to jest jedna z wersji kolorystycznych. Aha, no super XD
Trudno, niżej macie oryginalną wersję razem z ceną. 
No to tak prezentuje się pierwsza wersja, hahahaha. Koszt sześciu rzeczy jest wysoki, ale dla chcącego nic trudnego, prawda?
Najdroższa jest góra stroju, czyli top ze sweterkiem czy tam bomberką, cokolwiek. Na drugim miejscu znajdują się włosy, a ich koszt to 800 Sc. 
Tak prezentuje się paleta kolorystyczna pierwszej wersji, tej pierwotnej haha. Podobają mi się te kolory.
Najbardziej podoba mi się trzecia wersja, z blond włosami. Jest bardzo delikatna. 

To wszystko co miałam do powiedzenia o tymże looku. Dziękuję, do widzenia. Nie no ahaha żart. Albo nie, bo serio kończę. Jeszcze wspomnę, że dzisija nie pojawi się już żaden post prawdopodobnie, ponieważ mam naukę i chcę coś dodatkowo zrobic, a jeśli się wyrobię, to chcę popisac notki na zapas.
xx

4 komentarze:

Pamiętaj, że hejt ≠ krytyka.