Co pamiętam ze 'starego' MSP?

 


   'Stare MSP' to drażliwy temat. Niektórzy uważają, że takowe było, inni, że nie. Miałam tę przyjemność grać od 2011 roku, więc wiem co nieco. Od razu mówię, że ten post może być bardzo chaotyczny i długi, ale jeśli kogoś temat starego msp interesuje, to zapraszam.






   Pierwsza rzecz jaka przychodzi mi do głowy to guma do żucia. W tamtych czasach (jeny, jak to brzmi!) KAŻDY VIP musiał mieć gumę do żucia, zazwyczaj czarną, ale jeśli miałeś jeszcze inne kolory - wygrałeś życie! Na prawdę, ja na przykład wyżebrałam od dziadka pierwszego swojego vipa tylko po to, żeby kupić tę gumę oraz...

   BUTY. Wtedy każdy musiał mieć takie szpile, coś w stylu Lady Gagi. Były takie błyszczące dla vipów i zwykłe dla wszystkich. Obok zdjęcie >
   Nicki użytkowników VIP był czerwone, nie złote. Pamiętam to doskonale, bo wtedy często siedziałam na plaży. Przypomniałam właśnie sobie sytuacje, gdy byłam w Skate Roomie i chyba się pokłóciłam tam z kimś i kopałam ścianę i ludzie się ze mnie śmiali hahah. 
   Miło wspominam czas, gdy to AnanaseQ królowała na MSP. Jeszcze wcześniej nazywała się uluniunia. Jakoś zapadła mi w pamięci. Czasami sprawdzam jeszcze jej profil. I ogółem śmieszna sprawa, bo dowiedziałam się z jej Instagrama, że mieszka w mieście tuż obok, w którym jestem bardzo często. Śmiesznie. Może nawet ją widziałam? Hmm.
   Kiedyś był w ogóle inny profil, ale to pewnie wiecie. Ale, ale. Zachowałam w pamięci to, że wchodząc na profil jakiejś osoby były tak jakby liczniki podarowanych autografów. Idealnie to pamiętam, bo miałam manię sprawdzania tego i często myślałam, że też chce podarować tak wiele grafów. To było mega fajne i w sumie to mogło zostać. O, to było na szarym tle, przypomniałam sobie. 
   Zarabianie StarCoins kiedyś to był istny koszmar, na prawdę. A wbicie 8 lvl było dla mnie istnym wyczynem, serio. Wtedy było bardzo ciężko, dlatego ludzie sobie pomagali. To było piękne. 
   Często wspominam sobie sytuacje, gdy poprosiłam jakąś dziewczynę o kupienie jakiegoś ciuchu, nie pamiętam już jakiego, i ona napisała coś w stylu, że bardzo chętnie, ale musi kupić sobie majtki. Hahahaha tak, majtki. Pytałam się czemu, a ona, że potrzebuje ich pod sukienkę, bo ma same długie spodnie. Tłumaczyłam jej, że wystarczy kliknąć, ale ona się uparła i kupiła te majtki hahaah. Ale to była dobra duszyczka, bo ze starcoinsów które jej zostały, kupiła mi jakiś dodatek. To chyba był niebieski kolczyk do nosa, haha. 
   Pamiętam, że wtedy praktycznie cały czas siedziałam w grze 'Ubierz się'. To było takie moje małe uzależnienie, bo kochałam się przebierać. Często też chodziłam po sklepie i myślałam sobie, że kupie kiedyś wszystko, co będę chciała. I tu proszę, w tej chwili mogę sobie pozwolić na co chcę, no może oprócz rzeczy dla VIP. Marzenia się spełniają, haha. 
   Zawsze chciałam sobie kupić Boonie, bo były bardzo słodkie i zazdrościłam osobom, które je posiadały. Pragnęłam smoka, ale on chyba był dla VIPów, a każdy zwierzak kosztował 900 sc, więc w tamtych czasach to był dla mnie ogromny majątek. Teraz mam tyle pupili, że nie mieszczą mi się w pokoju ;')
   Potrafiłam cały dzień siedzieć na MSP z przerwami tylko na jedzenie i siku, bo tak mnie ta gra wciągała. Często też zamiast grać w Ubierz się oglądałam filmy, bo był one bardzo dobre. Ciekawostka jest taka, że sama nigdy nie umiałam ich tworzyć i mimo, że miałam dużo pomysłów, to nie ogarniałam jak przewijać kratki, żeby to płynie chodziło, haha. Dopiero później koleżanka mi wytłumaczyła. 
   Pamiętam, jaki wtedy był design. Ten stary sklep był taki fajny, ze jejuu. Wszystko było takie proste, kolorystyka szara, fioletowa i żółta. Stare miasto... No miłość. Mimo tego chyba nie wolałabym wrócić do takiego wyglądu, jakoś teraźniejszy jest lepszy dla mnie. Może po prostu się przyzwyczaiłam, nie wiem. Wtedy tło się nie zmieniało co tydzień, cały czas było takie same. 
   W czasach starego MSP ms ubierały się tak... Po prostu inaczej niż teraz. Tak normalnie, nic chaotycznego. Wszystko było spokojne. Hmm, może to sprawa starego wyglądu ubrań? Niee, raczej nie, bo teraz zakładając stare ciuchy tego nie odczuwam, to była jakaś magia starego msp, haha. 
   Ooo, przypomniałam sobie, że wtedy nie można było kupić oddzielnie makijażu, a oddzielnie oczu, Trzeba było wybrać to razem, a większość była dla VIP. 
   Ogółem wtedy można było obejrzeć filmy, ArtBooki itd. bezpośrednio przez pokój. 
  Tworzenie konta wtedy to nie było dla mnie nic fajnego, bo wszystkie ciuchy były brzydkie, szczerze mówiąc, 

   Nic więcej sobie raczej nie przypominam. Przepraszam, że post zawiera tak mało zdjęć, ale wstawianie zdjęć z Google Grafika nie ma sensu, a swoich fotek z tamtego czasu nie wstawię, bo zwyczajnie ich nie mam, nie umiałam wtedy robić screenów.  Szkoda, miałabym fajne pamiątki. 
   A teraz wybaczcie, ale sobie idę. Muszę nadrobić cały tydzień. 9 stron z matmy, kilka z rosyjskiego do czytania i dużo więcej... No nic, dam radę chyba. 
xx

5 komentarzy:

  1. Świetny post! Też pamiętam stare msp, było takie cudowne...teraz tylko same wspomnienia...ale stare msp nadal będzie w naszych sercach...😄

    OdpowiedzUsuń
  2. Genialny post! Bardzo ciekawy! Dowiedziałam się kilku nowych rzeczy ze starego msp :33

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy19/9/16 21:51

    Pamietam stare msp. Gralam w 2011 pamietam...niestety zapomnialam nicku i hasla :( Rok poznidj w 2012 powrocilam do tej gry. Amam obecnie 17 lvl. Slabo..Mjsze przyznac ze slabo...

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny, ciekawy i zajmujący post 😻

    OdpowiedzUsuń

Pamiętaj, że hejt ≠ krytyka.