Dylematy
Echhh... Przepraszam? Tyle czasu bez notki... Karygodne. Nie chciałam tego. Serio, przysięgam. Znowu pisze notkę ze swoimi przemyśleniami, ale jakoś lepiej mi wtedy myśleć. W sumie to ona tylko tutaj miejsce marnuje i Wasz czas,...
Od czego cztery lata? Od założenia tego bloga. Wow, no tego to się nie spodziewaliście, prawda? Jeśli mam być szczera, ja też nie....