Zbugowany VIP?!

Zbugowany VIP?!

Heja! Tutaj Lady Lexy. 
Pewnie większość z Was zauważyła już aferę, która rozkręciła się na forum MovieStarPlanet. Dokładniej chodzi o ceny VIPów.
Jak możecie zauważyć, ceny uległy sporej zmianie. 
W VIPie na tydzień nic się nie zmieniło; Elite VIP na jeden miesiąc jest tańszy od zwykłego VIPa na taki sam okres czasu o niecałe trzy złote; VIP na trzy miesiące na różnych szczeblach różni się zaledwie kilkoma groszami, tak samo jak w VIPie na rok. 

Niżej możecie poczytać kilka ciekawszych wpisów na forum wybranych przeze mnie. 

Ten człowiek pisał to tysiąc razy, ale spokojnie, większosć i tak nie zrozumiała (mam ochotę napisać iks de de de) i robiła kolejne tematy o błędzie. 
Tutaj macie przy okazji life hack. Nie ma za co.
Na końcu tej wypowiedzi było tylko iks de de de de de. Gdyby ktoś nie wyczuł - ten wpis to sarkazm. 
Nie wahałabym się ani chwili i kupiłabym VIPa, zakładam, że Wy też, haha. No ale szkoda, szkoda. 

A teraz przejdźmy do tego, co sądzę o tym ja i większość (prawie wszyscy) użytkowników, którzy myślną realnie.
Otóż jestem pewna, że to niewinny bug. Jeśli nie wiecie co to znaczy - bug oznacza najprościej mówiąc błąd. Tak właściwie to to nie oznacza tego, ale coś bardzo podobnego, jednak... No, bug to w języku potocznym błąd. 
Nie wiem, co się stanie, jeśli ktoś teraz kupi VIPa. Może transakcja zostanie odrzucona? Może dojdzie do kupna, ale później zostanie to cofnięte, a pieniądze zwrócone? Szczerze mówiąc, naprawdę nie wiem. 
Oczekujmy wpisu moderatorów na naszym ukochanym forum.

UPDATE: Zostałam poproszona o reklamę ArtBooka, także zapraszam do użytkowniczki o nicku DiwaAndziXD na jej Arta odnośnie problemu opisanego w tym poście! Zostawcie tam swoją miłość i komentarze <3

Będę aktualizować tego posta o nowe informacje, jeśli takie się pojawią, albo dorzucę link do nowego posta.
A Wy co o tym sądzicie? Piszcie w komentarzach! Najfajniejsze wybiorę i nagrodzę prezentami z listy życzeń! <3
Cztery Lata

Cztery Lata

Od czego cztery lata?
Od założenia tego bloga.

Wow, no tego to się nie spodziewaliście, prawda? Jeśli mam być szczera, ja też nie. 
Dużo się u mnie ostatnio pozmieniało. Wiecie, mam już szesnaście lat (stara dupa ze mnie, wiem, sama w to nie wierzę), jestem w trzeciej gimnazjum, a tuż za rogiem egzamin, później podjęcie decyzji odnośnie wyboru dalszej szkoły, a następnie sama nowa szkoła. W tym roku będzie się dużo działo, dlatego pomyślałam, czemu by sobie nie dołożyć jeszcze więcej? No i oto jestem. Ja, Lady Lexy, Dominika. Witam bardzo serdecznie na nowej odsłonie bloga kreatywne-msp... A no właśnie, zauważyliście, że strona zmieniła adres? Także, poprawiając się, witam Was bardzo milusio na blogu polskie-mstars, lub jak wolicie, polskie moviestars. Co do tego, czemu zmieniłam adres i w ogóle, to jeśli już nazbieram czytelników, to być może zrobię q&a, gdzie poodpowiadam na ciekawe pytania. A jeśli ktoś jakimś cudem nadal tutaj jest, to może zadać pytania. Jak będzie kilka, na które będę mogła się bardziej rozpisać, to zrobię notkę. Dobrze, ja tu sobie paplam, a Wy nadal nie wiecie, o co chodzi tak w sumie...

Zajmijmy się najpierw sprawą czwartych urodzin tego bloga. 
Dokładnie trzydziestego stycznia dwa tysiące czternastego roku założyłam bloga. A może lepiej będzie, gdy napisze, że tego dnia pojawiła się pierwsza notka tutaj. Nic specjalnego w niej nie było, jeśli ktoś chce na nią spojrzeć, to proszę, klikając na to pojawi Wam się karta z pierwszym postem.
Omówię pokrótce najważniejsze momenty dla tego bloga, a będę się posługiwać statystykami oraz informacjami z podstrony, gdzie pisałam informacje związane z tym. Klikając tutaj przeniesiecie się do strony, gdzie głębiej możecie poczytać o tym wszystkim.
W pierwszym miesiącu mojego blogowania na tym blogu, czyli w styczniu, wybiło już osiemdziesiąt osiem wyświetleń, co jak na dwa dni było liczbą nie tak małą. W lutym wyniosło to już trzysta pięćdziesiąt cztery. Statystyki sobie rosły do maja, a później do lipca stopniowo malały. W tym czasie do bloga dołączyła Zuza, czyli Xczarna89, moja była już internetowa przyjaciółka, która przez bardzo długi czas była administratorką. Zaprzyjaźniłam się też wtedy z innymi dziewczynami, które doszły do bloga.  Do teamu dołączały (i odchodziły) coraz to nowe osoby, aż w końcu dwunastego kwietnia dwa tysiące piętnastego roku odeszłam z bloga, a dzień po mnie Zuza i Kimkama. W lipcu wróciłam na bloga, a od osiemnastego był nabór na redaktorów. Lipiec i sierpień dwa tysiące piętnastego roku to także dwa najlepsze miesiące, jeśli patrzeć na wyświetlenia bloga; w lipcu było ich 12748, a w sierpniu 13714. Nie wiem, czy to dla Was dużo, ale jak na tego bloga to tak, to jest sporo. Dziewiątego sierpnia wybiło nam okrągłe sto tysięcy odsłon witryny. Od siódmego maja dwa tysiące szesnastego nastąpiła fala... Fala moich odejść i powrotów. W końcu dwunastego marca dwa tysiące siedemnastego roku podjęłam decyzje o tym, że całkowicie uniemożliwię wejście na bloga. Nie dało go się nigdzie wyszukać. Miało to być dla mnie coś w rodzaju usunięcia go. Prawie to zrobiłam, prawie usunęłam bloga. Pod koniec kwietnia wróciłam, ale czwartego maja pojawiła się ostatnia notka . Po tym nie było już nic, a ja dwudziestego września napisałam oficjalnie, że odchodzę prawdopodobnie na zawsze (jak widać nie na zawsze, hahahaha). Od dwudziestego siódmego stycznia dwa tysiące osiemnastego roku zaczęłam zmiany nad tym blogiem; dwudziestego ósmego zmieniłam adres z kreatywne-msp.blogspot.com na polskie-mstars.blogspot.com. Renowację przeszedł też design bloga. I tak dotarliśmy do tego momentu, gdy oficjalnie mogę Wam powiedzieć, że wracam. 
Nie wiem na jak długo, nie mogę dać Wam żadnej gwarancji, że nie odejdę za miesiąc. Mimo wszystko chcę spróbować, może tym razem mi się uda? Mam taką ogromną nadzieję. 

Okej, powspominaliśmy troszkę. Jeśli chcecie bardziej szczegółowy post o wszystkich statystykach bloga etc to piszcie w komentarzach!
Teraz zajmiemy się trochę organizowaniem tejże strony.
  • Po pierwsze: nie zamierzam w najbliższym czasie robić naboru na redaktorów. Myślałam nad tym, ale postanowiłam jednak, że wolę blogiem zająć się sama. Między innymi dlatego, że chcę zachować pewien schemat postów. Nie jestem zbytnio typem, który lubi dzielić się obowiązkami. Wolę robić wszystko samodzielnie, bo.. nie wiem, czuje się wtedy lepiej po prostu. Może za jakiś czas zechcę zrobić nabór, ale to nie jest ten czas. 
  • Po drugie: nie wiem, co ile będę dodawać posta. Może raz na tydzień, może co dwa dni dni. Muszę się wziąć za naukę, aby jak najlepiej wyjść z ocenami na koniec roku. Moje gimnazjum jest jednym z najbardziej wymagających w województwie, także ta. Moje oceny to porażka, więc muszę i chcę je poprawić. Życzcie mi szczęścia, abym się ze wszystkim wyrabiała. 
  • Po trzecie: prosiłabym Was o chociaż najmniejszą reklamę tego bloga. Nie chcę pisać dla duchów, miło byłoby mieć jakichś czytelników, wiecie. Mogłabym to jakoś nagrodzić. Poważnie, nawet napisanie statusu na MovieStarPlanet byłoby pomocne!
  • Bardzo prosiłabym o pisanie w komentarzach i stronie 'pomysły'  właśnie pomysłów na posty i jakieś ulepszenia. To nie tak, że nie mam pomysłów, bo mam ich bardzo dużo, ale chciałabym, żebyście czytali to, co lubicie. 
  • Przypomnę też o różnych zakładkach na blogu: na 'dot.bloga' możecie poczytać historię bloga oraz regulaminy; księga gości służy do wyrażania swojej opinii na temat naszego bloga; w reklamach możecie się... zareklamować, tak, nic odkrywczego. Wklejajcie tam linki do swoich blogów, może informacja o nowym filmie czy artbooku? Jeśli chcesz coś pokazać szerszej publiczności, to dodaj tam swój wpis!; o pomysłach już pisałam, także na końcu wspomnę o 'graphics shop'. Jeśli wejdziecie w tę zakładkę, to dowiecie się, że aktualnie nie tworzę grafik dla innych. Zmieni się to za jakiś czas, ale aktualnie chcę poszerzyć swoje zdolności odnośnie właśnie grafiki komputerowej, która, szczerze mówiąc, nie jest u mnie na jakimś dobrym poziomie. Nie wiem jak jest zbytnio na innych blogach i co teraz się tworzy, bo niezbyt lubię wchodzić na różne blogi dotyczące MSP. Nie chodzi tu o to, że mnie to nie interesuje, ale pewnie odczuwałabym presję. Nie wiem, jak Wam to dokładniej wytłumaczyć. Nieważne.
  • Już o tym wspominałam w tym poście, ale prosiłabym o zadawanie pytań do q&a. Będę na nie odpowiadać, gdy uzbiera się ich troszkę więcej lub gdy dostanę kilka takich pytań, na temat których mogłabym się dłużej wypowiedzieć. Najlepiej by było, gdybyście je jakoś oznaczyli, może jako [P], zazwyczaj tak właśnie zaznacza się pytania na youtubie, więc przyjmijmy, że tutaj też będziemy to stosować, gdy będzie chodzić o kiu end ej. 
  • Prawie bym o tym zapomniała! Od tej pory zacznę używać etykiet, aby łatwiej było Wam odnaleźć posty z danej kategorii. Niestety raczej nie wezmę się za oznaczanie starych postów, bo zajęłoby mi to zbyt dużo czasu. Chociaż może w sumie się tym zajmę? Nie wiem. 

Ten post jest już tak długi, że chyba pora go kończyć. 
Dziękuję za wspólne cztery lata! Obyło się bez żadnych większych dram (może dlatego, że przez większość czasu nic się tu nie działo, hahah). Z dwunastoletniej Lexy wyrosłam na szesnastoletnią Lexy. Razem ze mną dorastał ten blog i może niektórzy czytelnicy. Mimo wszystko blog zawsze sprawiał mi dużą przyjemność. Mam nadzieję, że MovieStarPlanet będzie się rozwijać w dobrym kierunku, a my wraz z tą grą!
Jeszcze raz dziękuję!!! 
Oczekujcie następnych notek ;)