Ciągle takie myśli chodzą mi po głowie.. 21 stycznia chciałam zrobić post, nie dokończyłam go i ktoś mi tak btw. go usunął. Nie mam już takiego ''zapału?'' do bloggowania. Pewnie większość z Was mnie nawet nie pamięta, hehe..
Nie wiem jak to będzie, może jakieś rady w komentarzu? ;-;
Niestety, ale tego bloga już chyba nic nie uratuje...
OdpowiedzUsuńJa cie pamiętam.. Wolałabym żebyś nie dochodziła, ale twój wybór...
OdpowiedzUsuńBtw, to jak będę miała swojego kompa to napisze posta
Hankaaa ;o
UsuńTak?
Usuń